Niepełnosprawny superbohater
efekty
7 mar 2024
Osoba niepełnosprawna, taka jak ja – po ponad dekadzie fizjoterapii i innych „czynności rehabilitacyjnych” wie dobrze jedno. Rehabilitacja (w moim przypadku o charakterze neuron-ruchowym) to nie proces parudniowy, nie nawet dwutygodniowy (jak się często wmawia) ale… i tu uwaga. Parę lat rehabilitacji - tego należy oczekiwać. A jak potrwa to krócej – wtedy można się cieszyć…
Autor: Krystian z Agere
Walczę pomimo niepełnosprawności. Dołącz do mnie i zapisz się do grupy Społeczność Pomimo spolecznosc.agere.org.pl
Film i rzeczywistość
No i oczywiście – może to potrwać dłużej, jak u mnie. Długa rehabilitacja – to norma.
Ale czemu o tym piszę? Niedawno widziałem film o superbohaterze, którego zdolność opierała się o możliwości odzyskiwania siły i zdrowia po wypadkach i uszkodzeniach ciała. Miał ten film w sobie dużą cząstkę prawdy o regeneracji, a więc i rehabilitacji.
Bo rehabilitacja faktycznie opiera się na regeneracji właśnie. Czy to uszkodzenie stawu, czy nerwu, a nawet fragmentu mózgu… Te możliwości organizm ma, ale trzeba mu pomóc. W efekcie bez pracy – nic nie osiągniesz.
Walka i wygrane lub przegrane
Rehabilitacja to walka, zdobywanie „terenu” kawałek po kawałku. Walka ciągła i wieloletnia. Walka o siłę, o regenerację i o zdrowie układu ruchu.
Ale czemu wspominam o superbohaterze? Bo bycie nim to nie tylko niezwykłe możliwości. Superbohater zawsze musi się nauczyć je opanować. Oczywiście w filmie trwa to 10 sekund. Ale w praktyce to musi trwać długo.
Co więcej, jest i druga strona – superbohater, prócz możliwości, ma też super słabość. I tę słabość musi on też okiełznać wielką pracą.
Superman stawał się słaby przy kryptonicie, a ów niezniszczalny bohater z mojego filmu – regenerował wszelkie zniszczenia w ciele kosztem tego, że … dosłownie mogło go to spalić żywcem!
Niepełnosprawność wymaga bohaterstwa
Rehabilitacja to wyzwanie. Wyzwania to za zawsze ryzyko, a więc zarówno wygrane (o których się mówi), jak i przegrane (o których mało kto się chwali). Świadczy o tym moja historia.
Moje upadki, częste przegrane i „załamki”, to była norma i ciągle jest. Ale właśnie dzięki nim – rodzi się walka ze słabością i są postępy. Co więcej, rehabilitacja to ciężka praca, wieloletnie zmaganie ze swoim ciałem. Nierzadko jest to taka praca nad sobą, gdy chce się krzyczeć z bólu.
Tak więc, jak superbohater – podczas rehabilitacji pracujemy często nad regeneracją tkanek. Jednocześnie tak samo jak ów bohater – okupione jest to dużą pracą, trudem i nierzadko ryzykiem. Kontrolowanym i rozsądnym ryzykiem, nie ryzykanctwem… ale jednak podejmowaniem wyzwań.
Co próbuję Ci tym artykułem powiedzieć? Walcz, powoli i metodycznie – pracuj nad sobą. Rehabilitacja to wyzwanie ale i powolna praca, droga do celu. A celem jest osiąganie (nie jednorazowe osiągnięcie, ale wiele kolejnych postępów) nowych możliwości, które zostaną. Oczywiście o ile zaczniesz je wykorzystywać.
Witryna spolecznosc.agere.org.pl powstała dzięki dotychczasowym darowiznom od Patronów Agere.
Ta witryna daje jedyny taki pozytywny komunikat i impuls do działania dla osób niepełnosprawnych, motywujący ich do planowania i spełniania marzeń. Jej utrzymanie wymaga pracy konkretnej osoby oraz wykupienia domeny i hostingu. Pokrycie tych kosztów jest możliwe dzięki wsparciu Patronów Agere z www.patronite.pl/agere/ .
Dołącz do nich, a to dzieło będzie też Twoje :)
spolecznosc.agere.org.pl (c) 2023-2024 Agere Fundacja.
Kreacja witryny możliwa dzięki framer.com
Witryny Agere w ramach domeny agere.org.pl stworzone są przez osoby niepełnosprawne działające w ramach Agere Fundacji.
Dołącz do nich!